wtorek, 12 marca 2019

„Zabawki”, które można zjeść

„Zabawki” te są dostępne w każdym domu. W każdej chwili można iść do kuchni i po prostu zacząć zabawę. Dziecko nauczy się np. jak samemu można zrobić różne rzeczy, poćwiczy uważność, powtórzyć nazwy kolorów, rożnych składników spożywczych. Wspólne kuchenne zabawy i sprzątanie uczy dziecko odpowiedzialności, samodzielności, polepsza komunikację i wzmacnia więzi. To także świetny czas, aby spędzić kreatywnie czas z dzieckiem. 

Jadalna farba.

Wystarczy jeden składnik – gęsty jogurt naturalny i gotowe! Można przełożyć go do miseczki, maczać w nim palce i nanosić na karton lub duży szary papier rozłożony na podłodze. Nadaje się idealnie do zabaw z bardzo małymi dziećmi, które wszystko biorą do buzi. 

Jeżeli do jogurtu zostanie dodane trochę soku np. z buraków lub barwnik spożywczy to do dyspozycji będzie kolorowa farba jadalna. 

Nasiona, orzechy, płatki śniadaniowe, jagody, ulubiony sok. . .

Wystarczy wziąć dwa kubeczki (można także samemu zrobić pojemniki np. z rolek po ręcznikach papierowych), do jednego wsypać ziarenka i przesypywać je do drugiego. Takie ćwiczenie doskonale ćwiczy małą motorykę i uważność.

Wspólne gotowanie.

Pieczenie babeczek czy chleba to świetna zabawa. To co samemu się wykona można zjeść i zrobić nowe, kiedy tylko przyjdzie na coś ochota.

Przepis na domowe lody jednoskładnikowe.

Potrzebne:

-banany

-pojemniczki do lodu lub po małych jogurtach

-blender

-słomki do picia lub patyczki drewniane

Wykonanie: Należy zmiksować owoce. Masę przełóż do pojemniczków. Włóż do każdego patyczek. Umieść w zamrażarce na kilka godzin. Gotowe!!!

Można też naszykować składniki np. na pizzę. Usiąść wygodnie. Poprosić aby dziecko zamknęło oczy i dać mu do powąchania i spróbowania np. kawałek pomidora, kukurydzę, ogórka, aby po zapachu czy smaku odgadło co to za produkty. 


Ogródek na parapecie.

Posadzenie np. rzeżuchy, szczypiorku, który wyrośnie z cebuli lub ząbka czosnku jest bardzo łatwe. Ustalenie z dzieckiem, co należy zrobić, aby założyć uprawę nie wymaga dużego wysiłku, może być fajną przyjemnością i okazją do poznawania świata w naturalny sposób, gdy pogoda na zewnątrz nie sprzyja długim spacerom lub wycieczkom.

Jak założyć hodowlę?

Włożyć watę lub ziemię w pojemniki np. po jogurcie lub serku, które wcześniej zostaną ozdobione np. kolorowymi piórkami, umieścić na wacie nasionka lub wsadzić cebulę (ząbek czosnku) do ziemi; podlać wodą, ustawić pojemniki w ciepłym i nasłonecznionym miejscu (codziennie obserwować, co się dzieje i pamiętać o podlewaniu). W takich małych roślinkach jest bardzo dużo witamin, można nimi posypać kanapki lub sałatki i zjeść z apetytem.

Makaronowe szaleństwo.

Ugotować makaron, poczekać jak wystygnie i układać z niego różne kształty: mogą to być figury geometryczne lub proste obrazki.

Owocowe fiku miku.

Banany, winogrona, truskawki, jabłka, maliny, jagody, kiwi doskonale nadają się do tego aby ułożyć z nich piękne owocowe obrazy na talerzyku. Oczywiście należy je wcześniej dokładnie umyć, obrać i pokroić na mniejsze kawałki. Taka zabawa pobudza twórczość, wyobraźnię .

Przy takich figlach należy pamiętać o bezpieczeństwie: pochować ostre noże, zapałki, uważać, aby dziecko nie dochodziło do kuchenki gazowej, gorące dania czy garnki odstawić w miejsce niedostępne dla dziecka.


Marzena Kaczmarek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz