Często wracając do wspomnień z dzieciństwa, zamykamy oczy i przywołujemy obrazy pachnącej, kolorowej, letniej łąki. Wysoka trawa, zapach ziół i owadzia muzyka. Niestety taki obraz to tylko wspomnienie. Jak zaczniemy bardziej przywoływać wspomnienia to pojawią się również ule. Właściwie w każdym obejściu gospodarze mieli mini pasieki i bardzo, o nie dbali. To tyle z wspomnień, bo obecne gospodarstwo już tak nie wygląda, a sielankową łąkę możemy powspominać, choć często skrawki wspomnień chcemy przenieść do miasta. W miejskim zgiełku powstają ogrody społecznościowe, ekologiczne skwerki. Renesans przeżywają również działki pracownicze. W miejskim pędzie chcemy stworzyć zielone azyle. A dlaczego nie pasieki? No właśnie! Pasieka Edukacyjna stara się walczyć ze stereotypową opinią pszczoły jako agresywnego owada. Staramy się pokazać ludziom jak ważną rolę ten maleńki owad odgrywa i co by było gdyby jej zabrakło. Uważamy że tworzenie mini pasiek ma większe znaczenie niż ogromne pasieki i wcale pszczelarzenie nie jest takie trudne, a daje ogromną satysfakcję, kontakt z przyrodą na świeżym powietrzu, a z czasem słodycz i inne dobra pochodzące z ula. Zachęcamy i pomagamy rozpocząć pszczelą przygodę.
Jak to zrobić? To proste! Pierwsza sprawa nie bać się i działać szybko. Pierwszy krok to zbadanie terenu i sprawdzenie przepisów jaki obowiązują w Gminie. Należy również powiadomić sąsiadów o swoich zamiarach, a z czasem wynagradzać im obecność naszych pracowitych owadów, małym słoiczkiem miodu. Zrobić kilka spacerów i zobaczyć, jakie pożytki są w okolicy, bo nasza rodzina musi mieć co jeść przez cały sezon. Pszczelarz to ogrodnik, zawsze coś sadzi i wysiewa. Musicie zastanowić się i sprawdzić, czy nie jesteśmy uczuleni na jad pszczeli. Czytamy o rasach pszczół i wybieramy najodpowiedniejszą dla naszego terenu. Kiedy już to sprawdzimy, możemy przystąpić do drugiego etapu. Zdobywamy kilka wydawnictw tematycznych, my polecamy biblioteki i Internet. Odwiedzamy sklep pszczelarski i dokładnie oglądamy rodzaje uli. Wybrać odpowiedni dla nas model. Tu trzeba się mocno zastanowić, czy będzie, to ul typu leżak, czy ul korpusowy i materiał z jakiego jest wykonany. To ważna decyzja. Ważną decyzją jest również typ ramki. Kiedy mamy już jasność, możemy robić zakupy. Można w sklepie stacjonarnym, lub przez Internet.
Podstawa to: Strój (na początek może być kapelusz), dłuto pasieczne, podkurzacz, zmiotka pszczelarska. Oczywiście ul i jego wyposażenie, czyli ramki, gwoździki drut i węza. Jeżeli kupiliśmy ul drewniany, to trzeba pomalować go wodnym impregnatem, ale tylko zewnętrzna stronę!!! Z doświadczenia nie polecamy zakupu używanych uli, ponieważ możemy przenieść różne choroby. Teraz etap trzeci, czyli zgłaszamy nasze rodziny, u Powiatowego Lekarza Weterynarii. Kupujemy pszczele rodziny. Polecamy zakup odkładów lub pełnych rodzin u sprawdzonego hodowcy. Przewozimy nasze pracowite owady późnym wieczorem do ich nowego siedliska i przekładamy do ula. I od tej chwili raz w tygodniu, w sezonie robimy przegląd. To konieczność. Pamiętamy o higienie w pasiece. Do naszej pasieki idziemy zawsze w stroju i z podkurzaczem! Spokojni i z konkretnym planem pracy. Nie używamy perfum, ani dezodorantów. Nie palimy papierosów i nie idziemy do pszczół pod wpływem alkoholu. Dobra praktyka, to nawiązanie kontaktu z doświadczonym pszczelarzem i odbycie kilku wizyt plenerowych w jego pasiece. Pamiętajmy pszczoły to nie tylko miód! Pszczoły odgrywają ogromną rolę w naszym ekosystemie. Dzięki nim mamy owoce, warzywa, piękne kwiaty. Dzięki nim mamy też, inne cenne skarby z ula jak pyłek, pierzgę, wosk, mleczko pszczele i cudowny propolis, ale to po pewnym czasie. Jeżeli nowe zajęcie nas wciągnęło po uszy to zapisujemy się do jedynego w Europie Technikum Pszczelarskiego w Pszczelej Woli i zdobywamy uprawnienia pszczelarskie i rolnicze. Szkoła jest państwowa i bezpłatna. Sukcesywnie będziemy przekazywać państwu ważne informacje i adresy.
Powodzenia życzy Pasieka Edukacyjna tel. kontaktowy 601 365 756
Stowarzyszenie Przyjaciół S.O.S.
ul. Wincentego Rzymowskiego 36/213, 02-697 Warszawa
tel. +48 601 36 57 56
mail: stowarzyszeniesos@o2.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz